Kolorowy patchwork pól uprawnych (tak dobrze wyglądający z lotu ptaka) to cecha charakterystyczna pejzażu Polski. Jednak te malownicze widoki przekładają się niejednokrotnie na utrudnienia przy projektowaniu domów jednorodzinnych. Wąskie, długie działki są sporym wyzwaniem dla architektów. Zmierzenie się z tym problemem było pierwszą ideą tego projektu. Drugą była próba odwrócenia tradycyjnych proporcji domu – wydłużenie ściany szczytowej a skrócenie ściany podtrzymującej dach. W ten sposób gra pomiędzy tradycją a nowoczesnością stała się myślą przewodnią. W powstałej bryle budynku zaplanowano garaż w przyziemiu, następnie dwie kondygnacje użytkowe oraz duże poddasze. Przedstawione w projekcie wnętrza znajdują się na parterze i piętrze. Ściany szczytowe są w całości przeszklone wpuszczając do wnętrz bardzo dużo rozproszonego światła dziennego – planowane szkło jest w większości matowe. W półprzeziernych szybach znajdują się okna z tradycyjnymi szybami, rozmieszczenie jest podporządkowane funkcji wewnętrznej, na osiach widokowych, naprzeciw foteli itp. Matowe szkło daje mieszkańcom komfort prywatności, a przezierne okna pozwalają zobaczyć otoczenie domu w wybranych specjalnie kadrach. Zastosowanie szkła z powłoką antyrefleksyjną ograniczy nagrzewanie się pomieszczeń. Zastosowane rozwiązania pozwoliły połączyć na pozór sprzeczne założenia: otwarcie na otoczenie, wręcz integrację z nim ze stworzeniem komfortowych i funkcjonalnych przestrzeni. Również kolejne wnętrza domu pozostając w różnym stopniu otwarte na pozostałe dają poczucie prywatności.